Chłopcy moi, dziś
jest tak mi żal ogromnie
waszych miękkich serc.
Piękni moi, a
niektórzy wręcz przystojni
na większości zdjęć.
Na początku -
miłości uśmiech szczery.
Koniec końców -
twarde cztery litery.
Wielki neon ma
klub nocny Kameleon.
Serc promocja trwa.
Chłopcy moi, pewnie
jutro Wasz zapomnę
krochmalony wdzięk.
Piękni moi, choć
w większości nieprzytomni
z wysuszonych szkieł.
Dziś wieczorem dżin
z otwartej ćwiartki wódki.
Przy śniadaniu
nieśmiały szmer cichutki.
Znika hałas, już
wiem co się stanie zaraz.
Serc promocja trwa.
Chłopcy moi,
planet obcych kosmonauci
z gwiazdozbioru cnót.
Piękni moi, znam
ten wasz podniebny walczyk
na orbicie ud.
Na początku -
miłości uśmiech szczery.
Koniec końców -
twarde cztery litery.
Wielki neon ma
klub nocny Kameleon.
Serc promocja trwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz