Jestem jeszcze trochę mała,
więc się będę wciąż pytała:
Mamo,
gdzie są moje kapcie?
Mamo,
kiedy odwiedzimy babcię?
Mamo,
którą dziś sukienkę włożyć?
Mamo,
mogę późno się położyć?
Mamo,
jaki jutro dzień tygodnia?
Mamo,
dziura się zrobiła w spodniach!
Mamo,
co jest dzisiaj na kolację?
Mamo,
gdzie jedziemy na wakacje?
Mam tych pytań sto tysięcy,
a czasami nawet więcej.
Więc to dobrze jest dla świata,
że prócz mamy jest też tata.
I gdy jest kompletny dramat
pytam: Tato, gdzie jest mama?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz