niedziela, 14 sierpnia 2016

Pytam mamy. Pytam taty.



Jestem jeszcze trochę mała,
więc się będę wciąż pytała:

Mamo, gdzie są moje kapcie?
Mamo, kiedy odwiedzimy babcię?
Mamo, którą dziś sukienkę włożyć?
Mamo, mogę późno się położyć?
Mamo, jaki jutro dzień tygodnia?
Mamo, dziura się zrobiła w spodniach!
Mamo, co jest dzisiaj na kolację?
Mamo, gdzie jedziemy na wakacje?

Mam tych pytań sto tysięcy,
a czasami nawet więcej.
Więc to dobrze jest dla świata,
że prócz mamy jest też tata.
I gdy jest kompletny dramat
pytam: Tato, gdzie jest mama?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz